Samochód w Warcie31.07.2022

Niepokojące zgłoszenie odebrał w niedzielne popołudnie dyspozytor Stanowiska Kierowania Komendanta powiatowego Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Szamotułach. Otóż po godzinie 19 wpłynęła informacja, że do rzeki Warty w miejscowości Wartosław mógł wpaść samochód osobowy.
Na miejsce skierowano wszystkie służby, w tym strażaków z Szamotuł, Wartosławia i Wronek, policję oraz Zespół Ratownictwa Medycznego. Ponadto z Poznania wyruszyła również Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Wodno-Nurkowego z JRG-1.
Strażacy wyposażeni między innymi w łodzie ratownicze zaczęli sprawdzać wskazywany przez zgłaszających obszar.
W poniedziałek podamy więcej informacji w sprawie, tymczasem z nieoficjalnych wiadomości, jakie do nas trafiły wynika, że w Warcie - owszem - samochód się znajdował, jednak był to wrak, który wpadł tam już dużo wcześniej, a z powodu niskiego stanu rzeki, spowodowanego głównie suszą występującą od kilku tygodni w Wielkopolsce, wrak wyłonił się na tyle, że wzbudził niepokój osób przebywających w pobliżu.

Jak powiedziała nam sierżant sztabowa Aleksandra Serafin z Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach, w dniu 31 lipca około 19:00 funkcjonariusze Komisariatu Policji we Wronkach otrzymali zgłoszenie o zatopionym pojeździe w rzece Warta w miejscowości Wartosław.

- Policjanci na miejscu ujawnili zatopiony wrak. Skierowano Państwową Straż Pożarną w Szamotułach oraz specjalistyczną grupę płetwonurków z Poznania. Po sprawdzeniu wraku nie ujawniono żadnych ciał osób. Z uwagi na stan pojazdu nie można ustalić marki oraz koloru. Z uzyskanych informacji wynika, że wrak pojazdu znajduje się we wskazanym miejscu od 7 lat a czynności związane z jego wyciągnięciem zostały podjęte w sierpniu 2015 roku– próba wyciągnięcia wraku była nieudana - wyjaśniła nam.
Foto i tekst: https://szamotuly.naszemiasto.pl/