15.03.2011r. Tragedia w Chojnie.

W dniu 15 marca 2011 roku, o godz. 14.32, dwa zastępy OSP Wronki i jeden zastęp OSP Chojno, dwa zastępy JRG PSP Szamotuły, Policja, Pogotowie Ratunkowe i LPR interweniowały w Chojnie na jeziorze Radziszewskim, gdzie dwójka dzieci 13-latek i 9-latek weszły na lód przy pomoście na plaży, lód okazał się zbyt kruchy i załamał się, oboje wpadli do wody, 13-latka wyciągli przechodzący tam robotnicy budowlani, 9-latek wpadł pod lód. Strażacy OSP Wronki dh Arkadiusz Hodrych i Łukasz Hodrych, w ubraniach niezatapialnych z saniami lodowymi rozpoczęli poszukiwania 9-latka, po paru minutach znaleźli chłopca na dnie jeziora w odległości około 5 metrów od pomostu. Chłopca wyciągnięto na brzeg, strażacy natychmiast przystąpili do reanimacji. Chłopiec zaczął dawać oznaki życia, po paru minutach reanimacji prowadzonej przez strażaków przekazano go załodze karetki pogotowia ratunkowego, która kontynuowała reanimację, dalsze działania straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu lądowiska dla helikoptera LPR z Poznania, na boisku w Chojnie. Załoga LPR kontynuowała reanimację chłopca przez ponad 1,5 godziny, po tym czasie lekarz stwierdził zgon chłopca. Chłopiec przebywał w wodzie pod lodem, prawdopodobnie około półgodziny. 13-latek został przewieziony do Szpitala w Szamotułach.

(1/14): (2/14): (3/14): (4/14):
(5/14): (6/14): (7/14): (8/14):
(9/14): (10/14): (11/14): (12/14):
(13/14): (14/14):